Doszły do mnie niepokojące sygnały o zamknięciu punktu pobrań w przychodni PZOZ przy ul. Miodowej. W związku z tym napisałam interpelację i osobiście skierowałam prośbę o otwarcie do Pani Prezes Ewy Nieścierenko.
Otrzymałam pozytywną odpowiedź. INTERPELACJA Dotyczy braku obsługi punktu pobrań w przychodni, przy ul. Miodowej prowadzonej przez S-kę Płocki ZOZ Niepokojące informacje otrzymałam w dniu dzisiejszym od pacjentów przychodni przy ul. Miodowej prowadzonej przez płocki ZOZ. Dziś i jutro będzie niedostępny punkt pobrań w przychodni, a pacjenci są odsyłani do Szpitala św. Trójcy.
W dużej mierze są to starsze osoby, często chore, które muszą przyjść na badania na czczo, a są zaskakiwani informacją o braku możliwości pobrania krwi w swojej przychodni. Rozumiem sezon urlopowy, czy często dotykające pracowników choroby, ale rolą zarządu i osób odpowiedzialnych za organizację pracy w poszczególnych jednostkach jest zapewnienie ciągłości pracy.
Tym bardziej, że cały czas walczymy o pacjentów szczególnie w ramach funkcjonujących przychodni podstawowej opieki medycznej, gdzie konkurencja na rynku jest bardzo duża. W mojej opinii jest to sytuacja niedopuszczalna, kiedy nie zabezpiecza się podstawowych świadczeń wynikających z kontraktu NFZ. Powoduje to tworzenie domniemania, czy naprawdę chodzi o dobro tej s-ki i jej dalszą przyszłość, jeśli taka sytuacja może wzbudzić zdenerwowanie wśród pacjentów, którzy nie spodziewali się w przychodni braku możliwości przeprowadzenia podstawowych badań, a bardzo łatwo o zmianę przychodni.
W związku z tym proszę o jak najszybszą reakcję w celu zabezpieczenia opieki w punkcie pobrań w dniu jutrzejszym, tym samym proszę o szczegółowe wyjaśnienia dlaczego doszło do takiej sytuacji. Ja ze swej strony przesyłam interpelację również bezpośrednio do Zarządu Spółki, aby podjęto jak najszybsze działania.