Nowakowski: Woda i ścieki droższe niż w Warszawie! Będą coraz wyższe opłaty!

Kulpa: Obniżymy ceny wody i ścieków dla mieszkańców Płocka

„Nadal zdarzają się przypadki, szczególnie w tym okresie wyborczym, że gminy i samorządowcy starają się zrzucić odpowiedzialność za podwyżki na Wody Polskie. Stanowczo reagujemy na takie działania. Będziemy oddawać sprawy do sądów” – zapowiedział podczas konferencji prasowej 17 września Przemysław Daca, prezes Wód Polskich.

Podwyżki planują samorządy, a nie Wody Polskie

Skąd jego reakcja? Otóż niektórzy samorządowcy wykorzystują zmiany w Prawie wodnym, wmawiając mieszkańcom, że to Wody Polskie odpowiadają za podwyżki wody i ścieków w gminach. Tymczasem zgodnie z prawem, dyrektorzy RZGW zatwierdzają taryfy (podkreślmy!) przygotowywane przez firmy wodno-kanalizacyjne (w przypadku Płocka przez miejską spółkę Wodociągi Płockie). Wody Polskie sprawdzają też, czy proponowane opłaty dla mieszkańców nie są np. niepotrzebnie zawyżane. Zatwierdzone taryfy mają obowiązywać przez trzy lata.

Dlaczego o tym piszę? Ponieważ to właśnie gminy mają prawo do ustalenia dopłat, dzięki czemu podwyżki nie będą dotkliwe dla mieszkańców. W Płocku jednak wyłącznie w poprzednim roku wyborczym 2014 (stawka w okresie od 1.07.2014 do 30.06.2015) Andrzej Nowakowski zdecydował o utrzymaniu kwoty za wodę i ścieki. Wcześniej i później podwyżki sięgały nawet 20%.

Ceny wody i ścieków w latach 2010-2016

2010 2011 2012 2013 2014 2015 2016
Woda 3,09 3,60 4,15 4,32 4.32 4,34 4,49
ścieki 3,09 3,72 4,29 4,46 4,46 6,25 6,61
Razem 6,18 7,32 8,44 8,78 8,78 10,59 11,10
Dopłaty do wody 0,60 0,33 0,02
Dopłaty do ścieków 0,77 0,61 0,50 1,36 1,44

Jak widać na powyższej tabeli, w latach 2010-2016 nastąpił wzrost cen wody i ścieków z 6,18 zł w 2010 roku na 11,10 zł w 2016, czyli o 79%. Średnio w roku woda i ścieki podrożały więc o 11,3%, podczas kiedy inflacja w tym okresie kształtowała się na poziomie 10,6%.

W Płocku drożej, niż w Warszawie

Dzięki temu mamy sytuację, w której za wodę płacimy więcej, niż w Warszawie. Zgodnie z dostępnymi danymi, w Warszawie ustalono na okres od 2 czerwca 2018 do 2 czerwca 2021 stawkę niezmienną na poziomie 3,89 brutto i ścieków 5,96 brutto, razem – 9,85 zł brutto.

A jak jest w Płocku? Wodociągi Płockie zaproponowały stawkę rosnącą w kolejnych latach! W tym roku za 1m3 wody i ścieków zapłacimy łącznie 12,03 brutto. A to jeszcze nie koniec.

W kolejnym roku łączna kwota wyniesie 12,38 brutto, natomiast do 2021 r. za wodę i ścieki zapłacimy stawkę 12,75 zł brutto. Za trzy lata będziemy więc płacić za metr sześcienny wody drożej niż w Warszawie o blisko 3 zł!

Brak podwyżek? Tylko w roku wyborczym!

Fakt, prezydent Nowakowski zawsze twierdził, że jest zwolennikiem zlikwidowania z budżetu Płocka dopłat do wody i ścieków. Mimo tego, w roku wyborczym 2014 zwiększył dopłatę dla mieszkańców o 400 tys. złotych, aby cena wody i ścieków pozostała na tym samym poziomie, co w roku poprzednim.

Andrzej Nowakowski twierdzi, że jest wiarygodny i rzetelny, a jednak nie powiedział wówczas Płocczanom podczas kampanii wyborczej, że za rok podwyższynam te ceny o 20%! Zapewne wtedy jego wygrana nie byłaby tak oczywista…

To zresztą jeden z wielu przykładów niedotrzymywania obietnic obecnego prezydenta. Podobnie było chociażby z płatnymi strefami parkowania – w kampanii przekonywał, że nie będzie  ich wprowadzać, tymczasem zafundował nam płatne parkingi w Płocku od 1 sierpnia ubiegłego roku.

Sojusznik prezydenta Nowakowskiego, Wojciech Hetkowski (SLD) podczas sesji wprowadzającej podwyżki ubolewał, że nie ma kontruchwały. Przypomnijmy jednak – w 2013 roku radni PiS i SLD wspólnie zablokowali podwyżki wody zaproponowane przez prezydenta Nowakowskiego, a wówczas pan Hetkowski nie poparł tej kontruchwały. Nie słowa, lecz czyny panie Hetkowski!

Podobnie zresztą postąpił mój kontrkandydat z PSL, który chce dbać o finanse naszych mieszkańców. Dlaczego nie zareagował na mój apel, żeby usiąść i wspólnie porozumieć się w sprawie nowej uchwały? Nie słowa, tylko czyny panie Kominek!

Zastanawia mnie, jak to możliwe, że w Płocku mamy tak drogą wodę (11,10 zł), droższą nie tylko od cen w Warszawie, ale i w innych miastach: Włocławek ma 8,79 zł; Ostrołęka – 9,99; Częstochowa – 10,33; Tarnobrzeg – 9,45; Lublin – 8,91; Wrocław – 10,78; Kraków – 10,15; Białystok – 7,12; Piła – 8,96; Łódź – 8,55; Biała Podlaska – 6,56; Zamość – 6,55, nawet w niedalekim Gostyninie woda kosztuje 6,78 zł. Przykłady można mnożyć, a przecież zapewne nie we wszystkich tych miastach prezesi spółek miejskich zarabiają po 20 tys. zł miesięcznie, jak w Płocku.

A może właśnie należy poszukać oszczędności w spółce miejskiej? Ile wydano na reklamy i promocję, np. reklamując wodę Płocczankę?

„Podwyżki to niewielki wydatek”

Szczerze wzburzyły mnie słowa radnego Artura Krasa (PO), który stwierdził, że przecież te 1,66 zł miesięcznie to niewielki wydatek dla rodziny na jedną osobę. Może pan radny postawi się jednak w sytuacji rodziny 4- czy 5-osobowej, w której zarabia tylko mąż najniższą krajową? Dobrze, że wprowadzono program 500+, to duże wsparcie dla naszych rodzin, ale i tak dla nich liczy się dosłownie każdy grosz.

Nie każdy może otrzymać posadę kierowniczą w zamian za poparcie prezydenta ze swojej partii. Przypomnę też, że to właśnie radny Kras zaproponował podwyżkę o 20% cen wody i ścieków zaraz po poprzednich wyborach samorządowych. Tę propozycję poparli radni PO i PSL, w tym mój kontrkandydat w wyborach prezydenckich, Tomasz Kominek.

Czy w tym świetle nie jest hipokryzją, że prezydent w roku wyborczym nie podwyższał cen wody i ścieków, a jednocześnie dawał podwyżki pracownikom w urzędzie i jednostkach, aby wszyscy na niego głosowali? Przypominam, że robił to za pieniądze mieszkańców Płocka.

Mój pomysł to obniżka cen wody i ścieków. Nie zgadzam się, aby te opłaty zależały od tego, czy akurat mamy rok wyborczy, czy nie. Rolą prezydenta jest, żeby mieszkańcy miasta, których reprezentuje, mieli jak najlepsze warunki do życia w Płocku, w każdym roku – tylko to sprawi, że będą czuli się tu bezpiecznie, a młodzi ludzie po studiach nie będą szukali domu poza miastem, gdzie opłaty są niższe.

0 thoughts on “Obniżymy opłaty za wodę i ścieki dla mieszkańców Płocka